sobota, 28 listopada 2015

Andrzejki

W nawiązaniu do Andrzejek
Właśnie sobie przypomniałam,
Że wróżyli mi w zerówce,
Kiedy lat pięć i pół miałam.
Jakaś pani mi kazała
Wylosować jedną kartę -
Gdy spojrzałam na obrazek,
Wzięłam to jakby pół żartem...
I tak strasznie się zawiodłam!
Koleżanki miały krówkę,
Lalkę, pieska albo szminkę,
A ja miałam... ciężarówkę!
Skandal, skandal i żenada!
Odtąd nigdy już w Andrzejki
Nie wierzyłam w żadne wróżby,
Bo mój zawód był zbyt wielki...
Ale może to nie była
Jednak andrzejkowa zmora,
Skoro po tak wielu latach
Mam chłopaka spedytora.
(Opowieść została oparta na faktach)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz