poniedziałek, 10 listopada 2014

Władcy elekcyjni

Jagiellonów przeszły lata -
Na tron nie ma kandydata,
Bezkrólewie więc nastało!
Wielu ludzi głosowało,
Chcąc monarchę miec godnego -
Tak wybrali Walezego.
Nie za długo urzędował,
Bo francuski tron go wołał!
Uciekł z niezbyt wielkim bólem -
Odtąd Anna była królem.
Poślubiła Batorego,
Który władcą był do tego.
Wtem wziął umarł...ach, zaraza!
Wiwat Zygmunt III Waza!
Po dwóch Wazach po nim znowu,
Wiśniowiecki sięgnął tronu
(Jak historia stara rzecze,
Syn tego z "Ogniem i Mieczem").
Ten, kto żył za Sobieskiego
Świadkiem był triumfu wielkiego
Polskiej armii nad Turkami.
Czterech władców jeszcze za nim:
August II, ten z Saksonii,
Król Stanisław zaraz po nim,
Znowu August, Poniatowski...
Potem tylko wielkie troski:
Trzy mocarstwa się zmówiły,
Jak tort Polskę podzieliły
I na bardzo długie lata
Zniknęliśmy z mapy świata.

piątek, 7 listopada 2014

Jegiellonowie

W kilku dośc przystępnych słowach
Powiem wam o Jagiellonach.
Po dwóch Węgrach chwycił berło
Znany wszystkim król Jagiełło.
Zbliżył Polskę z Litwinami
I wojował z Krzyżakami.
Znajdzie się też w tym wierszyku
Kilka słów o Warneńczyku,
Lecz to fragment nie dla malców:
Miał przy stopie aż sześc palców!
Przyszedł czas Jagiellończyka,
Magnaterii przeciwnika.
Król Jan Olbracht nie miał żony.
Musiał więc byc zastąpiony
Nie przez syna, lecz przez brata
(Rządił tylko cztery lata).
Czy wiesz, że Aleksandrowi
Zawdzięczamy Nihil novi?
Wtem za Zygmunta Starego
Doszło do hołdu pruskiego.
Zygmunt August z tego słynie,
Że ostatni był w rodzinie.
Kończy się wiersz historyczny -
Odtąd tron nie jest dziedziczny.

czwartek, 6 listopada 2014

Mieszko I i reszta bandy

Pierwszy władca, Mieszko Pierwszy,
Rozpoczyna owy wierszyk.
Potem był koronowany
Bolek Chrobry - wszystkim znany
I wtem znów mieliśmy Mieszka.
Po nim był Bezprym koleżka,
Odnowiciel, Bolo Śmiały,
Władzio, Zbysio i wytrwały
Bolek z miną nie do tańca,
Który ojcem był Wygnańca.
Przemysł II, mąż Ludgardy,
Facet mężny, krzepki, twardy,
Skończył podział dzielnicowy,
Został pozbawiony głowy.
Potem Wacław drugi, trzeci -
Z Czech przybyli, drogie dzieci.
Później kto był? No rusz łepek 
Oczywiście znów Łokietek.
I ostatni Piast z banknotów -
Pozbył się drewnianych płotów.
Po nim już Jagiellonowie -
Kiedyś o nich wam opowiem.

niedziela, 2 listopada 2014

O grobie

Szeleszczą pod butem uschnięte już chaszcze
I chłodno tak trochę - otulam się płaszczem.
Patrzę na napis na bliskiego grobie
I dziwnie mi jakoś, że nic już nie powie.
Nie wiem czy gdzieś jako duch się wciąż kręci,
Ale nie odszedł, bo mam go w pamięci.