niedziela, 18 sierpnia 2013

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO! :)))))))))))))))))))

W łepetynie spore luki,
Więc nie będzie dzieła sztuki.
Chociaż weny dziś nie czuję,
Coś tam jednak Ci zrymuję :D

Dobra, skończmy z tym żarcikiem -
Trzeba zająć się wierszykiem.

Kiedy byłam jeszcze mała
I do pasa Ci sięgałam,
Podkradałam Twoje szminki
Tuż przed porą wieczorynki.
Przymierzałam Twą sukienkę
I trzymałam Cię za rękę.
Czasem na większe imprezy
Przyrządzałaś torta z bezy.
Wiele pracy Cię kosztował,
Ale jak dobrze smakował!
Byłaś dla mnie księżną z bajki
Nawet gdy prałaś firanki.
Byłaś dla mnie wyjątkowa
Gdy kroiłaś pomidora.
Chociaż świat się ciągle zmienia,
Jeszcze bardziej Cię doceniam -
Tak Cię bardzo potrzebuję,
Gdy marudzę, lamentuję...
Nikt tak pilnie mnie nie słucha
Z telefonem koło ucha.
Słońce, słota czy ulewa -
W pogotowiu Lidzka Ewa.

Jakoś mało napisałam,
Ale długo dzisiaj spałam...
Ślę już swoje wypociny -
Czas świętować urodziny!
Zanim zaczniesz jeść śniadanie
Jeszcze jedno krótkie zdanie:
Jeśli życie to strumyczek,
Ty w nim dla mnie jak promyczek! :)

wtorek, 13 sierpnia 2013

Poemat ślubny

Rzadko wrzucam list do skrzynki,
Ale wkrótce ślub Martynki!
Białym okryta atłasem
Powie sobie "tak" z Thomasem.

Nie chcę być zanadto ckliwa,
Ale jestem przeszczęśłiwa,
Że ta para z niezłym stażem
Stanie razem przed ołtarzem.

Niech Wam dni mijają słodko,
Pachną różą i stokrotką,
I nie kłóćcie się zbyt wiele
(A przynajmniej nie w kościele^^)

Niech jednemu to smakuje,
Co mu drugie ugotuje.
Oby zawsze było miło,
Oby dobrze Wam się żyło!

A odnośnie samego wesela:

Przegryzając ślubnym ciastem
Wznoście toast za toastem.
Ludzki żywot jest za krótki,
By odmawiać sobie wódki!

poniedziałek, 12 sierpnia 2013

O japonkach

Można mieć na nogach laczki,
Buty, trepy lub człapaczki,
Mokasyny albo korki,
Lecz najlepsze są japonki!
Chociaż nie dodają gracji,
Są gwarantem wentylacji.
Skoro wiersz ten piszę w lecie,
Z chęcią powiem Ci w sekrecie,
Że gdy będziesz na Jeżycach
W malowniczych kamienicach,
Kupisz nie tylko jedzenie,
Lecz też klapki w świetnej cenie!
Na podeszwę i dwa paski
Nie potrzeba dużo kaski.
Oprócz tego, że są tanie,
Pozostają w dobrym stanie
Nawet przez cztery tygodnie.
A jak bardzo w nich wygodnie!
Choć nie chronią przed gruźlicą,
To na pewno przed grzybicą.
Weź je więc do uzdrowiska -
Nie ma wykrzywiania pyska!!!

środa, 7 sierpnia 2013

O krwiopijcach

Grupa krwi nie ma znaczenia,
Gdy ta bestia chce jedzenia.
Jeśli atakują stadem,
Wiedz, żeś smacznym dlań obiadem.

Robią zbyt dużo hałasu
Podczas tak błogiego czasu,
Gdy układasz się raz w roku
Gdzieś w namiocie na Woodstocku.

Na krew łase jak pijawka,
Skórne bąble to ich sprawka.
Nie chciałbyś spotkać tej chmary...
Tak, tak - chodzi o komary.

W tejże już kolejnej strofie
Można by wspomnieć o Offie -
Testowawszy różne spraje
Mówię Ci - to nic nie daje...

Uwzględniając Twe cierpienia
Wplotę słowa pocieszenia:
Jeśli coś nad Tobą bzyczy,
Wiedz, że nie brak Ci słodyczy! :D

sobota, 3 sierpnia 2013

Gdy pogoda była RZEŚKA

Jeśli ci doskwiera słońce,
Pospaceruj po Biedronce.
Jeśli męczy cię ten żar,
Czas docenić Lidla czar.
Gdy już nic cię nie pociesza,
Przejść się warto też do Fresha.
Radość sprzyja tej wędrówce,
Bo tam miło jak w lodówce...

To przez ten upał...