wtorek, 13 sierpnia 2013

Poemat ślubny

Rzadko wrzucam list do skrzynki,
Ale wkrótce ślub Martynki!
Białym okryta atłasem
Powie sobie "tak" z Thomasem.

Nie chcę być zanadto ckliwa,
Ale jestem przeszczęśłiwa,
Że ta para z niezłym stażem
Stanie razem przed ołtarzem.

Niech Wam dni mijają słodko,
Pachną różą i stokrotką,
I nie kłóćcie się zbyt wiele
(A przynajmniej nie w kościele^^)

Niech jednemu to smakuje,
Co mu drugie ugotuje.
Oby zawsze było miło,
Oby dobrze Wam się żyło!

A odnośnie samego wesela:

Przegryzając ślubnym ciastem
Wznoście toast za toastem.
Ludzki żywot jest za krótki,
By odmawiać sobie wódki!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz