sobota, 2 lutego 2013

Bajka z podtekstem ortograficznym

Jest to bajka o kogucie,
Którą dziś znalazłam w bucie.
Zachwycały się nim kóry -
Piękny, krzepki, szaro-bury.
Istnym królem był kurnika,
Przystojniejszym od czyżyka,
Który w siebie zapatrzony
Wśród kór szukał sobie żony.
Chociaż status jego chlubny,
Nigdy nie był samolubny.
Strzegł z godnością swojej grzędy,
Aby lis nie wszedł którędy.

Poczekajcie...przerwa w bajce...
Coś nie tak w tej rymowance!
Wierszyk wyszedł mi tragiczny,
Gdyż ma błąd ortograficzny!
Skandal! Rymy nic nie warte!
"Kura" pisze się przez u otwarte!
                      

1 komentarz:

  1. Jak to rymy nic nie warte?!

    U otwarte jest u kury,
    ale niech mi powie który,
    wielki znawca ortografii,
    czy odróżnić on potrafi,
    przy czytaniu wiersza tego
    z kreską ó, od u zwykłego?

    Sympatyczne wiersze:) pozdrawiam:) Elżbieta z http://www.mojeaniemoje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń